Komentarze: 0
Znow mialam koszmarny dzien.I oczywiscie jak to w srody bywa znow dostalam banie,tym razem z matmy.Nad tym chyba wisi jakies fatum normalnie.Jutro wybieram sie na wagarki.Wole zeby mnie wymrozilo niz siedziec na lekcjach i sluchac tego okropnego belkotu naszych psorow.Ha!!!!!!!!!1Postanowilam rzucic palenie a to i tak juz wielki postep i niezly wpis do mojego zyciorysu hihihi.Oczywiscie w mom postanowieniu wspieraja mnie kolezanki a jedna nawet mi zagrozila ze jak zapale papierosa to nie odezwie sie do mnie do kunca tygodna.Ja tam wole nie ryzykowac musze wytzrymac.Dobra koncze skrobac pozdrowiionka dla wszystkich blogowcow